Wali deszcz cały dzień. Jest +10 na zewnątrz także spacer był.
Jako, że już trochę przemokłam to trzeba było się trochę osuszyć nigdzie indziej jak nie w Primark-u :).
Od jakiegoś czasu mocniej dbam o swoje włosy (maseczki, oleje, metoda OMO, brak SLS i tym podobne). Dzięki forum na którym się udzielam (hej dziewczyny ;) ) i na którym powstał włosowy temat postanowiłam uaktualnić swoją pielęgnację o jeszcze jeden produkt.
PS. zupełnie przypadkowo wpadł mi w ręce.
Błyskotka to swego rodzaju guziczek, aby turban trzymał się głowy i włosy w ładzie i składzie.
Zobaczymy jak się sprawdzi - już dziś będzie próba, tym bardziej, że czas położyć jakąś farbę na łepetynę (już chyba 7 miesięcy? minęło od ostatniego farbowania). Wiem, że to przeczy mojej włosowej pielęgnacji, ale nie mogę znieść tego szaro-mysiego koloru.
PS. Dziś był kolejny dzień z Ab Ripper X - już widać efekty! Uzbrójcie się w cierpliwość, fotki cykam regularnie i w końcu swego Maciusia (czyt. brzuch) pokażę ;)
kurcze, chyba też bym taki chciała :)
ReplyDeletecudeńko :)
ReplyDeleteŚwietny!
ReplyDeletePozdrawiam.;)
Miałam taki turban i go Zuzylam do końca bardzo go lubiłam :)
ReplyDelete