12/11/2012

Top 10 - codzienna pielęgnacja malucha

Dzisiaj chcę Wam pokazać, jakimi produktami pielęgnuję swoją córeczkę. Są to produkty które używam w większości codziennie. Po krótce również coś o nich skrobnę :).


PS. Kolejność jest przypadkowa.
PS 2. Tak, mam pogniecioną pościel :)

1. Pampers Active Fit - Jedyne pampersy które trzymają wszystko w ryzach. Moje maleństwo jest BARDZO ruchliwym dzieckiem i razem w duecie z tymi pampersami jej pupa jest szczęśliwa :)


2. Oliwka do ciała HIPP - najlepsza oliwka jaką miałam przyjemność stosować podczas ciąży, po niej i na Claudii. Pięknie nawilża, ślicznie pachnie, jest hipoalergiczna i ma bardzo przyjazny skład.


3. Izotoniczny spray do noska Sterimar do codziennego używania - nie zacina się, ładnie rozpyla, wygodny w użyciu i 'wydajny' - mała ma prawie 7 miesięcy a to dopiero 3 buteleczka.


4. Frida - najlepszy 'odkurzacz' do noska. Wyciągnie wszystko. Kiedy mała miała katar, Frida dzielnie pomagała córeczce odetkać nosek. Łatwa w użyciu, łatwa w myciu.


5. Krem Bepanthen - przeznaczony głównie na odparzenia pieluszkowe. Ja nim smaruję Claudię jak tylko pojawią się różne czerwone plamki na jej skórze - teraz dzielnie walczę z czerwonymi krostkami wokół buźki. Ah te ząbkowanie. 100ml mam od urodzenia Claudii i dopiero teraz czuję, że jest na wykończeniu.


6. Nivea Baby krem na każdą pogodę - treściwy, tłusty krem. Teraz gdy temperatury są bliskie 0, krem sprawuje się wyśmienicie. Ładnie nawilża twarz pozostawiając na niej ochronny film. Dzięki niemu nie straszne nam czerwone, wyziębione policzki.


7. Żel do mycia ciała i włosów HiPP - kolejny hipoalergiczny produkt z rodziny HiPP. Ogromny plus za pompkę. Ładnie się pieni, ładnie pachnie. Nie podrażnia skóry. Duża butla (przy kąpaniu raczej co drugi dzień) starcza mi na 2-3 miesiące. 


8. Rumianek Herbapol - często zaparzam rumianek aby przemyć oczka Claudii kiedy bardziej jej ropieją, aby załagodzić wszelkie zmiany alergiczne na jej skórze. Dodaję również do kąpieli. Dobry, tani i ekologiczny dodatek do pielęgnacji.


9. Patyczki bawełniane Johnson & Johnson - czyszczę i nosek i uszka. Pamiętajcie, żeby nie 'grzebać' nimi za głęboko!


10. Chusteczki mokre Pampers Sensitive - najlepsze. Testowałam chyba już wszystkie, łącznie z ekologicznymi chusteczkami. Te są odpowiednio nasączone, nie podrażniają, nie rozrywają, są odpowiednio grube, ładnie wychodzą z opakowania. 



Oto moje Top 10. A jak jest u Was? Macie podobne produkty, a może coś o czym ja nie wposmniałam?

5 comments:

  1. Rumianek lubi uczulać. Na ropiejące oczka polecam ziele świetlika... można też kupić w torebkach i zrobić napar.
    Kosmetyki hipp i nivea też uwielbiam :) A te Pampersy są do kupienia tylko w Anglii i Niemczech... niestety. Ewentualnie Allegro.

    ReplyDelete
    Replies
    1. na szczescie u nas rumianek pomogl ;)
      A o Pampersach zielonego pojecia nie mialam, ze tak krucho z dostepnoscia

      Delete
    2. Ja też myślałam, że po powrocie z uk znajdę je na półce w polskim sklepie... niestety, a szkoda, bo są naprawdę najlepsze :)

      Delete
  2. Nasz zestaw różni się tylko kremem na odparzenia (sudocrem) i chusteczkami pampers - wolimy te zielone :)

    ReplyDelete
  3. a kosmetyki hippo kupujesz w uk czy sprowadzasz z pl?

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...