Wczoraj wraz z koleżanką wybrałyśmy się do nadmorskiej miejscowowści Portsmouth (mniej więcej 1,5h autem na południe od Londynu) zaliczyć trochę sklepów outletowych. Shopping centre nazywa się Gunwharf Quays, a znajdują się tam outlety między inymi takich firm jak:
-GAP
-NEXT
-RALPH LAUREN
-BODY SHOP
-SUPERDRY
-TED BAKER
-NIKE
i wiele wiele innych. Baaaaardzo chciałam kupić mężowi prezent na święta - nie udało się. Sklep był ale produktu już nie - taki urok outletów. No nic - kupię w cenie regularnej (pokażę w terminie świąt o co chodzi :) ).
Kupiłam za to w GAPie kilka rzeczy dla małej na polską zimę (w końcu w przeciągu tych 3 tygodni które planujemy być w Polsce mogą nas złapać siarczyste mrozy), a także na sezon wiosenno - letni :)). Takich wyprzedaży nie widziałam od dawna.
Na początek cieplutkie od środka wykładane polarkiem spodnie jeansowe. Całe £7.99.
Do tego 3x bodziaki z długim rękawem -tego nigdy za wiele. Świetne kolory i wzory - w sam raz na kończącą się zimę w przyszłym roku :)).
I do tego ich śmieszna cena!
Uwielbiam zakupy w Portsmouth. Za każdym razem jak tam jestem widzę, nowootwarty sklep. Wczoraj był to Links of London - czyli moja ukochana bransoletka którą otrzymałam od męża na urodziny 2 lata temu :).
Uwielbiam obniżki i okazje cenowe - najczęściej zakupy wykonuję w Internecie gdyż zawsze upoluję coś tańszego. A Wy macie jakieś swoje ukochane sklepy?
I do tego ich śmieszna cena!
Uwielbiam zakupy w Portsmouth. Za każdym razem jak tam jestem widzę, nowootwarty sklep. Wczoraj był to Links of London - czyli moja ukochana bransoletka którą otrzymałam od męża na urodziny 2 lata temu :).
Uwielbiam obniżki i okazje cenowe - najczęściej zakupy wykonuję w Internecie gdyż zawsze upoluję coś tańszego. A Wy macie jakieś swoje ukochane sklepy?
No comments:
Post a Comment