6/15/2013

Kocyk

Chorowałam. Chorowałam okrutnie na kocyk z mięciuśkiego minky. Padło na La Millou. Tylko dlatego, że firma została rozsławiona przez Anię Muchę. Nie, nie jest to post sponsorski :)

Wzór, który mnie interesował (poniżej) o dziwo nie był dostępny na stronie La Millou, ale znalazłam na mamissima.pl. 
Jest to prezent urodzinowy od cioci Claudii :)

Kocyk jest w wersji light - idealny na wiosne/lato. Buldożki skradły moje serce i te miętowe/turkusowe minky ahh musiał być mój, a raczej Claudii :).
W ciepłe dni, kocyk pełni rolę kołderki. Za 2 tygodnie na bank jedzie z nami do Polski - cieniutki, lekki, ale ciepły. Rozmiar jest w sam raz, idealnie przy właśnie przykryć dziecko czy to w łóżeczku czy w wózku. 


Mięciutkie minky jest tak przyjemnym materiałem, że mogłabym mieć wszystko w szafie z tego materiału ;).
Najważniejsze, że jest cieplutki, milusi, śliczny - cacy! :)

pozdrawiam
j

10 comments:

  1. Ładny, ale chyba drogi? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. gdybym widziala cos podobnego i tanszego to bez zastanowienia bym kupila, a ze nieobeznana w temacie jestem to ciocia C wydala z tego co pamietam 129zl

      Delete
    2. Jedynie uszycie samemu wychodzi taniej...cena jaką dała za niego Ciocia nie jest wygórowana z tego co się orientuje. A takiego jak Wy macie nie spotkałam jeszcze.

      Delete
    3. O widzicz, czyli jednak ta cena nie taka straszna...

      Delete
  2. Uwielbiam minky..właśnie taki kocyk w wersji letniej chcę dać siostrze w prezencie dla bobaska..z tym że uszyję sama...a takie miętowe minky byłoby idealne:)

    ReplyDelete
  3. Cudowny ten kocyk:)
    I ten kolor!
    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  4. Sama bym pod takim miała frajdę zasypiać ;)
    Ja też choruję na podobny dla synka, może się skuszę na zimę na taki cieplutki :)

    ReplyDelete
  5. Aż miło popatrzeć na te zdjęcia. ;) Kocyki z La millou jak zwykle nie zawodzą.

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...